czwartek, 17 lipca 2014

Pomóżmy Tomkowi wygrać walkę o życie

Cześć!

Dzisiejszy post nie ma nic wspólnego z tematem bloga, ale myślę, że warto. Chodzi po prostu o udostępnienie tych informacji jak najdalej się da. Pisać od siebie dużo nie będę, przekopiuję po prostu tekst ze strony poświęconej tej sprawie na facebooku :


"Przedstawię wam Tomka, młodego chłopaka ,który tak jak wszyscy w tym wieku jest głodny nauki,wrażeń,doświadczeń ,oraz wszystkiego co niesie dorosłe życie. Zakochał się ,rozpoczął studia ......... No cóż ,w tym momencie los Go zaskoczył, przygotował coś czego żaden młody człowiek się nie spodziewa. Jego historia :
Nazywam się Tomasz Kondas. Mam 21 lat. Od około 1,5 roku choruję na mięsaka Ewinga( złośliwy nowotwór kości). Wstepnie zostałem źle zdiagnozowany, leczony w kierunku przewlekłego nieinfekcyjnego zapalenia kości i szpiku. Po pół roku stan mój bardzo się pogorszył, rozszerzono diagnostykę i w ponownie wykonanej biopsji kości stwierdzono w 100 %, że jest to mięsak Ewinga kości udowej prawej. Przeszedłem trzy ciężkie cykle chemioterapii przedoperacyjnej. 14.02.2014 roku przeszedłem pomyślnie operację oszczędzającą kończynę z wszczepieniem implantu. Po operacji szybko wracałem do zdrowia i samodzielnego funkcjonowania w życiu. Jednak choroba nie dała za wygraną i już w połowie marca zaczęły się dolegliwości bólowe lewego barku, a maj 2014 roku przyniósł jeszcze gorsze wiadomości. W związku z przerzutami, które u mnie wystąpiły-guz lewej kości ramiennej, guz lewej kości biodrowej i co najgorsze guz w kręgosłupie, który to spowodował ucisk na rdzeń kręgowy jestem sparaliżowany od wysokości mostka w dół. 18 maja 2014 roku przeszedłem operację usunięcia guza z kręgosłupa, ale nie wiadomo czy paraliż ustąpi. W tej chwili jestem po radioterapii i kolejnym cyklu chemioterapii. W Polsce tylko tego typu leczenie jest dostępne. Po wielu próbach udało mi się skontaktować z Kliniką w Monachium, która chyba jako jedna z nielicznych, a może tylko jedyna w Europie zajmuje się leczeniem tego typu nowotworu z zastosowaniem komórek macierzystych i przeszczepu szpiku. Aktualnie zostałem zakwalifikowany do leczenia w ich Klinice. Taka terapia zwiększa moje szanse na przeżycie i wyleczenie się z tej choroby. Leczenie jest płatne. Chodzi o ogromne pieniądze rzędu 2 mln zł i stąd moja gorąca prośba o pomoc finansową i przekazanie informacji dalej. Nie oczekuje wielkich kwot, idea polega na tym, żeby dużo osób zrobiło "mały gest" i przekazało tę informację dalej. Wspólnie jest to do zrobienia.
Pozdrawiam. Tomasz Kondas.


Przyda nam się każde wsparcie z państwa strony ,aby Tomek mógł pokonać chorobę ,aby usiąść, wstać i w końcu doświadczyć dorosłego życia . Jeszcze raz więc prosimy bardzo o państwa wsparcie bo bez niego nie osiągniemy wymarzonego celu. Podajemy cztery numery kont bankowych - prywatne Tomka, dwa numery subkonta fundacji Złotowianka oraz numer konta do przelewów zagranicznych.

Tomasz Kondas (prywatne):
PKO BP 30 1020 3844 0000 1702 0124 2114

Subkonta fundacji Złotowianka:
SBL Zakrzewo 25 8944 0003 0002 7430 2000 0010
BGŻ Złotów 58 2030 0045 1110 0000 0222 6860
z dopiskiem " Dla Tomasz Kondas k/100"

Konto do przelewów zagranicznych:
IBAN : PL 30 1020 3844 0000 1702 0124 2114
BIC (SWIFT) : BPKOPLPW
"

Dołączam się do prośby o pomoc i będę szczęśliwa, jeśli dzięki tej notce wpłynie na któreś z kont chociaż złotówka!


1 komentarz:

Każdy komentarz na pewno da mi uśmiech! :) A osób kulturalnych nie trzeba prosić o kulturę wypowiadania się.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...